Bestiariusz graczy #1: Nerd

Bestiariusz graczy to cykl poświęcony osobom, na które trafimy podczas naszych rozlicznych rozgrywek. Dowiecie się z niego kim jest dany osobnik i jak z nim postępować. Notki w ramach tego cyklu mają oczywiście charakter humorystyczny i należy traktować je z przymrużeniem oka. 

Nerd

Grając z Nerdem, jeszcze zanim uporasz się z wiekiem od pudełka, będziesz dokładnie znał wszystkie komponenty znajdujące się w środku. Dowiesz się na przykład, że kart ataku o sile 2 jest szesnaście, kart obrony osiemnaście, pól na planszy dwadzieścia cztery, co pozwala na przeprowadzenie osiemdziesięciu sześciu kombinacji. Będziesz także wiedział, że wbrew pozorom nie opłaca się w pierwszych rundach przeprowadzać ataku, najlepiej zaczekać, aż pionek znajdzie się na polu B4 i wówczas dzięki sprytnej roszadzie otrzymasz dwie dodatkowe kości. Nerd z wielką pasją i zainteresowaniem opowie ci o wszystkim, co chciałbyś wiedzieć, oraz o tym, czego byś nie chciał. Zna na pamięć instrukcję i wszystkie posty z każdego możliwego forum o grach planszowych, z przyjemnością podzieli się z tobą zwycięskimi strategiami, a przed każdym ruchem powie ci, jakie masz możliwości, a także jakie będą ich konsekwencje. Po każdej wygranej (a wygrywa zawsze) proponuje rewanż, tłumacząc ci cierpliwie popełnione przez ciebie w trakcie skończonej właśnie rozgrywki błędy. Nerd nie przepada za grami z dużym czynnikiem losowym i zawsze dąży do wyeliminowania go lub przynajmniej maksymalnego ograniczenia. Nigdy nie oszukuje. Czasem będzie cię podpuszczał, popełniając jakiś pozorny błąd – nie daj się zwieźć, robi to tylko po to, żeby zaimponować ci jakąś genialną strategią, którą opracował. Nerd bardzo lubi tłumaczyć reguły, jednak problemem bywa fakt, że mniej cierpliwi dość szybko się wyłączają i potem nie wiedzą, o co chodzi. Na szczęście nie muszą, bo Nerd w trakcie rozgrywki  i tak powie im, co mają robić.

Ulubione gry: Agricola, Caylus, Witchcraft, wszelkie gry logiczne

Jak sobie radzić z Nerdem: Nerd nie jest postacią bardzo szkodliwą, jeżeli tylko dysponujemy odpowiednią dozą cierpliwości. Niemniej, potrafi niekiedy zepsuć przyjemność z gry, albo wręcz do niej zniechęcić. Grając z Nerdem pamiętajmy, że nie jest to jego celem – to po prostu pasjonat, który chce nam pomóc zrozumieć reguły rządzące danym tytułem. Zazwyczaj wystarczy mu grzecznie, acz stanowczo zwrócić uwagę, że tych kilka podpowiedzi, których nam udzielił, wystarczy i teraz chcielibyśmy pokombinować sami. Im lepiej – w jego opinii – będzie nam szło, tym rzadziej będzie się wtrącał i tym bardziej będzie skupiony na swoich posunięciach.

 

Przeczytaj także:

Bestiariusz graczy#2 – Myśliciel 

Bestiariusz graczy#3 – Farciarz 

3 Komentarze

  1. W ulubionych grach powinny być wszystkie w świecie Neuroshimy… 😀

  2. […] zdaniu już się wierci, przy piątym usypia. Gracz niedzielny jest absolutnym przeciwieństwem Nerda – nie znajduje rozrywki w poszukiwaniu kruczków w mechanice, tworzenia złożonych combosów i nie […]

  3. […] z higieną (ten problem medyczny dotyczy jedynie niektórych gatunków typu nadrzędnego zwanego Nerdem), ale pseudonim “Lepkie paluszki” doskonale oddaje jego charakter i podsumowuje […]

Dodaj komentarz